Rzeka

Nefretete.

<Przydeptała> O nawet wóde tu mają xD, z ekscytacją wypiła kilka kropel wody...

Crash

<przyszedł> <napił się wody po czym położył sie nie daleko rzeki>

Nefretete.

<Zmrużyła ślepia, i spojrzał na kładącego się lwa> Trutu tu tu trąbka z drutu zawołała, po czym szybko się schowała za wielkim głazem...

Crash

<zaczął lizać swoje futro> xD

Nefretete.

<Hę chyba nie słyszał xD> Dobra idę się wykąpać... wskoczyła na plaskacza do rzeki xD

Crash

Ej, czego mnie ochlapałaś! xD <krzyknął i wskoczył za nią> <pacnął ja łapą xD >

Nefretete.

Zaczęła, płynąć pieskiem po czym zaciągnęła tyle wody do pyska i szybko wystrzelił ją na pysk Crash'a

Crash

<otrzepał się zwinnie po czym machnął ogonem ochlapując ja całą xD >

Nefretete.

Zanurzyła mordkę i zaczęła robić bąbelki z wody xD

Crash

<pacnął ją mocno łapą i wybiegł z rzeki xD >

Nefretete.

Te spadaj dobra, ja tu rozerwać się próbuję xD

Crash

Mogę Cię rozerwać jak chcesz <zaśmiał się> xD

Nefretete.

Nie dzięki, sama dam jakoś radę... Jestem ee Samowystarczalna xD

Crash

taa.... <powiedział i poszedł>

Quetesh

Wskoczyła na jedno z drzew, chylących się ku rzece. Przeciągnęła się. Oparła łeb na przednich łapach. Rozejrzała się leniwym spojrzeniem. Ziewnęła.