Baobab Kruka

Raven

Niby przez sen przysunął się bliżej i przytulił do lwicy.
Zamruczał krótko, melodyjnie xD

She

Obudziła się o północy i odsunęła mając nadzieje że znó się przysunie.

Zasnęła

Raven

Maca przez sen łapką w koło. Dziwne. Wydawało mu się, że miał kołderkę xD Ukradkiem podsunął się do She i nakrył jej ogonkiem.
-mam- mruknął przez sen - jeszcze nie czas, żeby wstawać - mamrotał. Zasnął znowu głęboko xD

She

Przebudziła się.

Zobaczyła coś jak przechodziła obok. Potem się skapła że to była wiewiórka xP

Obdziła się. Zostawiła wiadomość Raven'owi że dizie nad wodę się napić xP

Poszła.

Raven

o_O
Obudził się i przeciągnął z rykiem. Pokazał cały garnitur zębów i podrapał się po grzywie wygrzebując z niej kilka pająków x]
Spojrzał na rozrytą korę. No tk, lwica, She. Skupił się. Pewnie gdzieś wyszła.
Lew wyczołgał się z pniaka i poszedł znaczyć swój teren xD

She

*O_o ?? Co to ma być xD*

Po jakimś czasie wróciła podziękować Ravenowi za nocleg Wink

Raven

Minka xD Zadżebista, nie ? XD

Spojrzał na lwicę.
- Ooo - odezwał się - moja nocna lokatorka. Cóż cię sprowadza w mój skromny pniak ? - spytał ze śmiechem.

She

No ... chciałam ci podziękować za nocleg - uśmiechnęła się.

Raven

- Nie ma za co - wyszczerzył zęby w uśmiechu - wracaj kiedy będziesz chciała ;D Ciepełko mile widziane - powiedział - i towarzystwo, naturalnie - wyszczerzył się w uśmiechu.

She

Hm ... może jeszcze kiedyś nogi mnie tu poniosą .. Znaczy łapy - zarumieniła się xP

Raven

- Oby jak najprędzej - mruknął cicho pod nosem xD

She

Mówiłeś coś ? Bo nie słyszałam - powiedziała.

Raven

Udawał, że kaszle xD
- No, tak, hm... Mówiłam, żee...eee... ładny dziś dzień Mr. Green

- wyszczerzył się xD

She

Ah tak ... bardzo ładny.

*Oj Sad

*

Raven

*?*
- Coś się... stało ? - spytal patrząc na jej minę. Słońce wstawało.